niedziela, 6 stycznia 2019

Herbal Essences, bio:renew- argan oil of Morocco.

Witajcie kochane!
Kolejny tydzień już za nami, więc czas na nowy wpis :). Dzisiaj opowiem Wam parę słów o odżywce do włosów z Herbal Essences, bio:renew. Ja wybrałam akurat "argan oil of Morocco", czyli regeneracyjną odżywkę do włosów z olejkiem arganowym.




























Opis produktu:
Regeneracja. Odżywka Olejek Arganowy z Maroka. Herbal Essences bio:renew z cennym antyoksydantem pomaga oczyszczać i chronić Twoje włosy przed tym wszystkim, do czego przyzwyczajają się wraz z upływem czasu.
Producent zapewnia nas, że rezultatem stosowania tej odżywki będą miękkie, swobodnie układające się włosy.

Dodatkowo na etykiecie znajdziemy informację:
Ta odżywka powstaje w fabryce dysponującej zielonymi certyfikatami, które gwarantują, że energia użyta do jego produkcji została zrównoważona wiatrową energią odnawialną.

0% Barwników, glutenu. Zrównoważone pH . Bezpieczna dla włosów farbowanych.


Przy takim opisie myślę, że nie jedna z nas by się skusiła tak jak było w moim przypadku. U mnie zadziałała również metoda opinii, które znalazłam w internecie choć wydawało mi się dziwne to, że wszystkie kobiety były zadowolone z tego produktu.

Odstraszać może cena , ponieważ za 360ml tego produktu zapłacimy dla jednych aż, dla innych tylko 20 zł. Ja kupiłam w promocji za 13 zł, więc w tym przypadku się opłacało.

Odżywka ma bardzo lekką konsystencję. Producent zaleca nałożenie dużej ilości od nasady aż po same końce. DUŻEJ ILOŚCI... U mnie butelka wystarcza tylko na 2-3 tygodnie mimo, że mam włosy do ramion. U osoby z dłuższymi włosami może być to ogromny problem.
Zapach jest bardzo przyjemny i utrzymuje się na długo. Mimo, że nakładam ją od samej nasady to włosy nie są obciążone a do tego są miękkie i nie puszą się. 
Polecam również pozostawienie odżywki na umytych włosach przez ok 30 min. Po takim czasie efekt będzie jeszcze lepszy ♥. Dodatkowo konsystencja kosmetyku sprawia, że łatwo się rozprowadza i nie spływa co zdarza się dość często przy innych odżywkach.
Zauważyłam również, że odżywka chroni włosy podczas suszenia i  pozwala uniknąć efektu "pudla" na głowie :). Zapewne nie jedna z Was wie o czym mowa :(

Podsumowując:
Zalety:
  1. Przyjemny zapach
  2. Nie obciąża 
  3. Włosy nie puszą się
  4. Silnie regeneruje
  5. Dobrze się rozprowadza i nie spływa
  6. Chroni włosy podczas suszenia

Wady:

  1. Wydajność
Cenę pozostawiam do waszej oceny, ponieważ wiem, że dla jednych może być to dużo przy takiej wydajności, szczególnie, że za ok 10 zł można kupić już litrowego Kallosa który spokojnie wystarczy na pół roku :).

Skład:

A Wy co sądzicie o tej odżywce? 
Pozdrawiam ♥







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz